• 14°0'E
  • 15°0'E
  • 16°0'E
  • 17°0'E
  • 18°0'E
  • 19°0'E
  • 20°0'E
  • 55°30'N
  • 55°0'N
  • 54°30'N
  • 54°0'N
  • 54°0'N
  • 55°30'N
  • 55°0'N
  • 54°30'N
  • 54°0'N
  • 54°0'N

Międzynarodowy Kongres Morski w Szczecinie

20 wrz 2019

W drugim dniu Międzynarodowego Kongresu Morskiego jeden z paneli był poświęcony branży stoczniowej. Polityką rządu było ustanowienie programu Batory, który ma za zadanie odbudować przemysł stoczniowy. Przemysł stoczniowy wchodzi w skład Strategii na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju, który został przyjęty przez rząd i ma stać się głównym kołem zamachowym w ramach reindustrializacji kraju – mówił minister Marek Gróbarczyk. Jak ważnym elementem gospodarki kraju jest gospodarka morska, przekonaliśmy się wtedy, jak rządy Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego rozmontowały przemysł stoczniowy, jak i rozwój polskich portów. Dziś wiemy, że polityka, jaką proponował Donald Tusk, była polityką błędną, bo Pomorze Zachodnie potrzebuje Stoczni Szczecińskiej. Przemysł stoczniowy w Szczecinie to jest przemysł, który powinien trzymać rozwój Szczecina. Powinien być podstawą rozwoju naszego miasta ze względu na to, że Szczecin poza przemysłem stoczniowym nie ma praktycznie żadnej innej dziedziny gospodarki, która mogłaby tworzyć dobre dobrze płatne miejsca pracy. Przekonaliśmy się o tym po tym, jak PO zlikwidowała Stocznie Szczecińską, jak stoczniowcy musieli przekwalifikowywać się na przykład na strzyżenie psów, albo inne dziwne branże, które nie pasowały zupełnie do tych ludzi – powiedziała radna Małgorzata Jacyna Witt. Droga do odbudowy gospodarki morskiej jest drogą wymagającą cierpliwości i konsekwencji w działaniu. Po rządach naszych poprzedników okazało się, że ten przemysł po prostu przestał istnieć, a najgorszą rzeczą, która stała się tutaj w Szczecinie, to likwidacja Stoczni Szczecińskiej, która swego czasu była jedną z największych na świecie – wspomniał minister Marek Gróbarczyk. Dlatego inicjatywa Międzynarodowego Kongresu Morskiego zaistniała, aby branża morska mogła się spotkać, prezentować i dzielić swoimi doświadczeniami. Polska potrzebuje gospodarki morskiej tak, jak potrzebuje jej Szczecin i Pomorze Zachodnie. I to jest idea premiera Mateusza Morawieckiego, jak i ministra Marka Gróbarczyka. Sześć dotychczasowych edycji pozwoliło zbudować i ugruntować Kongresowi Morskiemu markę rozpoznawalną w Polsce i na świecie. Corocznie bierze w nim udział średnio ponad 300 firm i instytucji z 15 krajów – podsumowała Małgorzata Jacyna-Witt, szefowa spółki Stocznia Szczecińska. Rolę Kongresu podkreślili uczestniczący w nim najważniejsi politycy w Polsce – na czele z prezesem i wiceprezesem Rady Ministrów, marszałkiem Sejmu i ministrami właściwymi dla gospodarki morskiej. Wydarzenie dostrzegane jest również przez Parlament i Komisję Europejską. Aktywny udział w obradach biorą również przedstawiciele międzynarodowych organizacji morskich.

  • podziel się na: